Świetna tabaka przypominająca aromatem gumy do żucia. Polecam każdemu, świetnie odświeża i nadaje miłe uczucie w nosku.
Można napisać ze jest to słabsza, ale za to starsza siostra legendarnego "białego słonia" (41 white elephant). Porównanie Cheety do słonia jest jak najbardziej na miejscu. W żołnierskich...
Jak najbardziej pozytywna tabaka godna polecenia i codziennego zażywania. Małe ilości a często- tak polecam. Wcześniej z 'owocówek' próbowałem szeroko znanej moreli tego samego producenta. Nie czułem moreli, taka prawda....
Polecam
Nie miałem pojęcia co kryło się za tym skrótem, jak sie okazało mila tabaka, której nie zapomnę i będę do niej wracać!
Nie wiem co moge o niej powiedzieć. Warto spróbować lecz więcej nie kupię. Zapach perfum? Nie, to coś innego. Kwiaty? Też nie. Producent oferuje nam bombę...
Toque Berwick Brown kupiłem zainspirowany świetnymi recenzjami. Po otrzymaniu przesyłki niecierpliwie otworzyłem puszeczkę i... totalne rozczarowanie. Zamiast tytoniu i cytrusów dominujący i jednostajny zapach chemii kosmetycznej pasujący do taniego mydła...
Cóż kryje się pod tą egzotyczną, kojarzącą się z Azją nazwą? Ylang ylang to nazwa jagodlinu wonnego, z którego kwiatów pozyskuje się aromatyczny olejek. Nie będę dalej rozpisywał się na...
Zakupiłem ją z ciekawości i niestety się zawiodłem. W kwestii smaku, właściwie nie ma o czym pisać, jest to po prostu "wyrób beztytoniowy na bazie cukru winogronowego i mentholu"....
Jedna z pierwszych tabak jakie przyszło mi spróbować. W kwestii smaku, trochę ponarzekam, tabaka jest naprawdę dobrej jakości, ale wszystko psuje smak moreli (a raczej ten chemiczny smak który...
Tania i dobra. Godna polecenia, popularna, mocna.
Polecam każdemu. Po dobrej cenie można dostać świetna tabakę, nie kopie jak kox, lekko przytula śluzówki i oczyszcza nosek.
Niedawno dotarła do mnie przesyłka z zamówionymi tabakami. Wśród nich, znalazła się również ta. Zamówiłem ją kompletnie w ciemno, nie czytając o niej kompletnie nic. Ot po prostu rzuciła mi...
Wszedłem do małego sklepiku na rondzie w Krakowie i ujrzałem ozone spearmint Red bulla i lowen prise. Pomyślałem a spróbuję dowiem się co to anyż. Gdy otworzyłem w domu...
Nigdy nie wąchałem miętowej tabaki która by mogła się z tą równać, jest jedyna w swoim rodzaju. Ze względu na niską moc i wilgotność brak odczucia sływu oraz drobne zmieleni,...
Wszedłem w deszczowy dzień do pewnego sklepu tytoniowego w miechowie. Było zimno i ponuro jakby Bóg chciał mi wtedy powiedzieć iż nadchodzi koniec świata i własnie wtedy kupiłem swoje pierwsze...
Była to moja pierwsza kupiona Tabaka i musze przyznac ze nie załuje. Dośc fajna wilgotna z duza iloscia mentholu który jest zajebisty. Moreli tam nie wyczułem ale tabaka naprawde fajna....
Ogolnie polecam dla ludzi poszukujących nowych wrażeń. Nic wiecej
Pierwszy schmalzler i odczucia pozytywne, choć spodziewałem się bardziej tłustej i wilgotniejszej tabaki. Czyści mocno nos po chwili.
Schmalzler z wyczuwalnym smalcem lub olejem z dodatkiem mentolu. Smaczna, przeczyszcza nos mocno w moim przypadku, zostawiając go zatkanym trochę.